Gałąź męska Zakonu Ducha Świętego wygasła zgodnie z zasadami prawa kanonicznego 100 lat od śmierci ostatniego duchaka (w Polsce ostatni z braci zmarł w Krakowie w 1823 roku). Niemniej mimo formalnego wygaśnięcia, intencja odrodzenia braci przez całe lata była przedmiotem modlitwy Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego. Z ich duchowej inspiracji próby odnowy podejmowane były w historii kilkakrotnie, niestety bez powodzenia. Ostatnią taką próbę podjął, nieżyjący już obecnie śp. ks. kan. Kazimierz Krucz (+ 1998). Jeszcze przed II wojną światową zebrał on wokół siebie kilku młodzieńców, którzy podzielali jego pragnienie. Jednak brak święceń kapłańskich uniemożliwił stworzenie wówczas wspólnoty zakonnej. Do tej idei powrócił po latach, będąc już kapłanem w archidiecezji gdańskiej.